sobota, 1 sierpnia 2009

uzależenienie

Miał być post o nowych pracach bo napstrykałam kilka zdjęć ale wszystko zeszło na plan dalszy bo znów zadziałało Kaiem. Weszłam dziś przez przypadek bo wczoraj nadal cicho, głucho a dziś okazało się, że jest, znalazłam swój wątek i wszystkie, które odwiedzałam. I chciałbym wszystkim dziewczynom powiedzieć "wracajcie" już mamy dokąd :-)). Mam nadzieję, że pocztą pantoflową rozejdzie się ta wiadomość. Nie wiedziałam, że jestem tak uzależniona. Jak napisała Syla "Można żyć bez tego forum ale co to za życie....?"

Brak komentarzy: