Facebook ułatwia przekazywanie treści i powoduje wymieranie blogów. Duże łatwiej wrzucić zdanie na tablicę niż wymodzić posta. Dużo łatwiej też odczytać tego posta niż surfować po blogowym świecie. Dlatego wiele z tego co się ostatni zdarzyło, zaistniało na mojej tablicy a tutaj musiałam dziś przegarniać pajęczyny. Jednak nie mogę tak po prostu przejść obok wczorajszych warsztatów i ich efektów. Każdy warsztat pod okiem Cynki to okazja do stworzenia czegoś niezwykłego z czego jestem dumna. Po prostu uwielbiam. I atmosfera jest niezwykła. I towarzystwo. I efekt końcowy. I bogactwo materiałów. Zresztą słowa chyba zbędne...
A poniższe zdjęcie podebrałam ze strony http://cynkowepoletko.blogspot.com/ i to tylko fragment tego bogactwa, które udało się nam wymodzić.
10 komentarzy:
Piękne prace, zupełnie nie jesienne ;) Pozdrawiam i dziękuje za miłe towarzystwo!
Przepiękne kartki
Po prostu piękne, bajeczne!
cudne karteczki zrobiłyście :)
przemiło było wspólnie po tworzyć :D Dziękuję!!!
oj jak fajnie teraz na poszczególnych blogach podglądac "ścibolenie" każdej z obecnych na wczorajszym warsztacie, cudne kompozycje kwiatowe stworzyłaś:) pozdrawiam
piękne, kolorowe kartki wyszły... też muszę u siebie odkurzyć :) pozdrawiam cieplutko
Zgadzam się w 100% z tym blogowaniem i fejsbukiem:) Fajnie, że się podzieliłaś, super prace Wam wyszły! bardzo żałuję, że nie mogłam być z Wami:(
Przepiękne kartki!!
Jestem pod wrażeniem :)
Prześlij komentarz