niedziela, 21 kwietnia 2013
Zgubiłam "O" :(
Historia w pudełku, Cynkowym oczywiście :) Moja pierwsze spotkanie KGMiP to wymianka na "Ł". "O" uczciłyśmy w "Republice Róż" bo pamiętam mój mediowy notes z anatomicznym okiem. "S" było u Cynki, pamiętam foto relację, "T" znów w Republice, nie dojechałam. I to tyle na temat brakujących liter. Jest jeszcze miejsce na dalszą część alfabetu. A może ktoś widział moje "O"?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
- codziennik (115)
- scrapki (115)
- Czego Jaś się nie nauczył... (111)
- candy i inne zabawy (43)
- biżuteria (35)
- decu (31)
- ceramika (16)
- Trzpiotki (9)
- moja muzyka (6)
- Czego Jaś się nie nauczył... scrapki (2)
- beading (2)
- filc (2)
- kursy (2)
- na szyję (2)
- Czego Jaś się nie nauczył...scrapki (1)
- fimo (1)
- podróże (1)
- sc (1)
1 komentarz:
Piękne,piękne-pomysłowo,masz talent dziewczyno.Pozdrawiam i zapraszam w odwiedzinki,ja chyba zostanę i się porozglądam u Ciebie- bo fajnie tu.papa
Prześlij komentarz