niedziela, 20 lutego 2011
Nowa seria wśród Trzpiotek
"Szykowna" powiedziała nasza Czeszka na widok Trzpiotki Brązowe grochy. Trzpiotka została więc w Czechach a ja pomyślałam, że obok asymetrycznej serii Joanna może warto byłoby wydzielić kolejny nurt ;) Bo tak naprawdę to przewijają się cztery: Aśki, eleganckie, filcowe i zimowe. Zimowe to te łączone z wełną, na razie pozostaną bez nazwy (a może coś podrzucicie?). Filcowe chciałam nazwać "filutki" na co dziecię zaprotestowało słowami "mama, ja chodzę do szkoły, mam skojarzenia"!!! Myślałam, myślałam, o co chodzi? Zlitował się i podpowiedział, że trzeba usunąć jedną literę. No tak, to wręcza antyreklama by była, więc też na razie pozostaną bezimienne. Za to "szykowne" brzmi fajnie ale chyba zbyt pretensjonalnie więc na razie nazwę je imieniem Czeszki czyli "Renata". Dziś więc duet żeński "szykowna" Renata i asymetryczna Joanna.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
- codziennik (115)
- scrapki (115)
- Czego Jaś się nie nauczył... (111)
- candy i inne zabawy (43)
- biżuteria (35)
- decu (31)
- ceramika (16)
- Trzpiotki (9)
- moja muzyka (6)
- Czego Jaś się nie nauczył... scrapki (2)
- beading (2)
- filc (2)
- kursy (2)
- na szyję (2)
- Czego Jaś się nie nauczył...scrapki (1)
- fimo (1)
- podróże (1)
- sc (1)
6 komentarzy:
jej jakie sliczne :*
ta w grochy jest SUUUUUPER:)
Obie sa śliczne, a jedna dostała moje imie:) Pozdrowienia!
beautiful roses
nice photos!! Beautiful Blog
I love all of them!!
hugs from Chile
c@
i czeszki i grzeszki i groszki - wszystkie filuterne :):):)
Prześlij komentarz