wtorek, 6 grudnia 2011
Mikołajki w KGMiP
Godzina duchów, padam na twarz ale wszyscy się chwalą i ja też CHCĘ!!! Na mikołajkowej wymiance KGMiP trafiła mi się jesienna paleta broszek od Cynki. Super pomysł, a kolory moje ulubione. Dziękuję z całego serca :) Cynce za śliczny prezent, wszystkim uczestniczkom naszego spotkania za atmosferę a Zuzie za gościnę. Do zobaczenia w realu w nowym roku :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
- codziennik (115)
- scrapki (115)
- Czego Jaś się nie nauczył... (111)
- candy i inne zabawy (43)
- biżuteria (35)
- decu (31)
- ceramika (16)
- Trzpiotki (9)
- moja muzyka (6)
- Czego Jaś się nie nauczył... scrapki (2)
- beading (2)
- filc (2)
- kursy (2)
- na szyję (2)
- Czego Jaś się nie nauczył...scrapki (1)
- fimo (1)
- podróże (1)
- sc (1)
5 komentarzy:
oj tak, paleta jesienna bardzo ci pasuje!!!
a ja jeszcze raz dziękuję za super prezent, mydelniczkę po prostu KOCHAM!!! :)
cieszę się że trafiłam :)
i dziekuję za transport!
Piękne brochy, gratuluję :)
Cudny prezent!
Również dziękuję za mile spędzony czas...:
Prześlij komentarz