niedziela, 20 listopada 2011
Bombki inaczej
Były bombki decu a dziś parę doświadczeń scrapowych: bombki i kilka zawieszek. Z dużym naciskiem na recykling, jeżeli pojawił się papier do scrapów to raczej jego skrawki pozostałe po innych pracach. Mam przyjemność prowadzić w grudniu warsztaty w Kreatywnie z podstaw scrapbookingu na których będziemy takie ozdoby wykonywać. Mam nadzieję, że zarażę parę osób do tej pasji :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
- codziennik (115)
- scrapki (115)
- Czego Jaś się nie nauczył... (111)
- candy i inne zabawy (43)
- biżuteria (35)
- decu (31)
- ceramika (16)
- Trzpiotki (9)
- moja muzyka (6)
- Czego Jaś się nie nauczył... scrapki (2)
- beading (2)
- filc (2)
- kursy (2)
- na szyję (2)
- Czego Jaś się nie nauczył...scrapki (1)
- fimo (1)
- podróże (1)
- sc (1)
12 komentarzy:
Śliczne bombki:) Urocze:)Pozdrawiam ciepło!
Świetne bombki :) Sama kombinuję co by na ten rok wymyślić...
Cudeńka po prostu:) Super!
Świetne bombki, pierwsza bardzo oryginalna.
I to mi się podoba.....:-))))))))
Wreszcie coś innego, aż miło popatrzeć :-))))
bardzo fajne ;)
pozdrawiam ;)
o ta pierwsza jest boska!!!
bardzo oryginalne, szczególne bombka nr 1:-))
Mnie również urzekła pierwsza bombka !Liczę na obszerną relację z warsztatów!
Trzymam kciuki i pozdrawiam:)
Po prostu przepiękne!!!
..ale zestawienie na pierwszej; maska, spękania, trybik, duuże oko... ha!
Świetne i oryginalne...lubię takie klimaty jak pierwsza bombka...gratuluje pomysłu i zapraszam do siebie...
Prześlij komentarz